czwartek, 28 lipca 2011

http://www.youtube.com/watch?v=nMO5Ko_77Hk&feature=related

niedziela, 3 lipca 2011

wtorek, 3 maja 2011

zniewolona zapachem zieleni...
uciekła w samotności skąpe progi...

sobota, 30 kwietnia 2011

http://offramp.wrzuta.pl/audio/a4tKgr4KWUQ/iiro_rantala_-_tears_for_esbjorn

piątek, 29 kwietnia 2011

środa, 27 kwietnia 2011

 nadzieja popełniła samobójstwo...
skrzydła rosną u ramion rzeczywistości...
szybowiec pragnień nad przepaścią rozczarowań...
oddech wolności... przepustka do życia!!!

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

niedziela, 17 kwietnia 2011

dymy z kominów układają się od poranka w szare ulotne słowa
potykam się o własny lęk
fabryka ekstazy kusi uśmiechami przychodniów
uciekam do chmur
ubrana w smugę dymu papierosów
odchodzę w niepamięć...

czwartek, 14 kwietnia 2011


nie poczułam
starzenia się twarzy
ani dłoni
dotykasz
jak zawsze
aksamitem swych palców
może jeszcze nie czas
umierać
uwikłana w pozostawione za rogiem sprzeczności zdarzeń...
pochylam się nad zniszczonymi butami pamiętającymi przebytą drogę...
wielkie porządki!!!
cóż to... świt wita mnie leniwie pomrukami silników sąsiadów jadących do pracy...
już piąta rano... moje dłonie krwawią... nie zdołały oskrobać błota ze zdartych butów...
jutro wybiorę się po kolejną parę do sklepu...
czy warto wędrować po drogach swoich myśli...?
po bezdrożach swoich marzeń...?
po ścieżkach rozczarowań...?
po szlakach cudzych pragnień...?
po ulicach ubranych w latarnie ludzkich oczekiwań...?
czy warto biec bez tchu przez łąkę w zieleń ubraną, kiedy urwiskiem się kończy a bieg nieprzerwany w otchłań nas wpycha...?
stoję na baczność!!! przyglądam się światu... jutro pobiegnę przez wszystkie aleje mojej rzeczywistości...